Pani Własnego Życia

Jak łatwo i szybko ogarnąć generalne porządki?

W artykule znajdziesz odpowiedź na pytanie jak łatwo ogarnąć generalne porządki nie urywając sobie przy tym rąk. Znajdziesz też kilka moich ulubionych trick’ów jak uczynić swoją pracę efektywniejszą i przyjemniejszą. Na końcu czeka też na Ciebie bonus – gotowy harmonogram kwartalny i miesięczny do samodzielnego wypełnienia – w końcu każdy z nas ma inne potrzeby. Możesz się zainspirować moim własnym planem, który oczywiście znajdziesz poniżej.

Pamiętacie może z dzieciństwa ten czas kiedy świat powoli tulił się do snu pod śniegową pierzynką, reklama Coca-Coli w telewizji już dawała znać o zbliżających się świętach, ale cały urok zbliżających się wydarzeń psuła mama i jej nerwowe generalne porządki do późnej nocy przed samymi świętami? Ja pamiętam to aż nadto dobrze… Nie ubieranie choinki, szykowanie ozdób i śpiewanie kolęd, lecz ogólny chaos, wywalenie wszystkiego z szafek w kuchni i zimno w domu, bo przecież trzeba wszystkie okna wypucować w domu w środku grudnia. Zamiast miłej, przytulnej atmosfery były nerwy, zmęczenie i pośpiech.

Zastanawia mnie tylko jedno – dlaczego nasze matki i babki sobie to robiły?

Na szczęście nasze pokolenie podchodzi już dużo spokojniej do tematu generalnych porządków. I nie mówię tu o tym, aby je totalnie zaniechać, ale aby zrobić je tak, że się nawet ich nie zauważy.

Porządek w domu

Na czyste mieszkanie składają się dwa elementy: codzienne sprzątanie oraz te chyba bardziej znienawidzone – generalne porządki. Jak ogarniać mieszkanie łatwo i szybko na co dzień pisałam Wam już tutaj. Uzupełnieniem są generalne porządki, choć ja osobiście nie lubię ich tak nazywać. Wolę traktować je jako ZADANIA SPECJALNE.

Jest kilka podstawowych zasad jak zrobić generalne porządki, aby przebiegły łatwo i prawie niezauważalnie.

Moje zasady robienia generalnych porządków

  • nie rób generalnych porządków w jednym czasie. Zaplanuj sobie zadania na dłuższy okres czasu i realizuj np. co tydzień po 1-2 zadaniach;
  • generalnie nie znaczy raz do roku! – rób pewne rzeczy częściej, np. kwartalnie, ale mniej – np. umyj w kuchni tylko szafki górne lub dolne zamiast całości;
  • rozbijaj zadania na jak najdrobniejsze a rób je często. Ja lubię te zadania realizować w soboty. Mamy więcej czasu i rodzinę do pomocy 😉
  • nie traktuj tego jak jakiś specjalnych zadań. Wpadnij w rytm, a będzie szło jak z płatka – wiem, wyrobienie nawyku jest trudne, ale warto!

Zaplanuj swoje generalne porządki

A teraz konkrety. Poniżej znajdziesz mój prywatny plan generalnych porządków. Możesz zrobić i swój na podstawie mojego. Na końcu znajdziesz duże i estetyczne ułatwienie, które zrobiłam specjalnie dla Ciebie 😉 Wróćmy do tematu. Moje generalne porządki podzieliłam sobie na kwartały i miesiące. Niektóre rzeczy wypadają mi tylko raz lub dwa razy do roku. Drukuję sobie tę listę zawsze na przełomie roku i w puste kratki zamiast ptaszka wpisuję sobie datę wykonania zadania. Wtedy łatwiej jest mi stwierdzić, czy harmonogram działa i czy ewentualnie pewnych rzeczy nie zmodyfikować.

Gruntowne porządki - mój prywatny harmonogram porządków kwartalnych
Mój prywatny harmonogram gruntownych porządków - zadania na miesiąc

Polecam też założyć sobie segregator lub skoroszyt związany z obowiązkami domowymi. Ja taki mam. Wpinam tam sobie stare plany, żeby mieć podgląd kiedy co zrobiłam. Mam tam rozpiski związane z moimi roślinkami doniczkowymi, listy rzeczy wyniesionych na strych, do piwnicy i garażu, listę terminów końca gwarancji różnych sprzętów wraz z paragonami i inne przydatne związane z domem rzeczy. To takie małe miejsce zarządzania domem 😉

Zalety i wady generalnych porządków rozłożonych w czasie

Zalety:

  • nie zajeżdżasz się do upadłego cały tydzień chwilę przed świętami, a za to masz więcej czasu aby cieszyć się codziennością;
  • masz dom ogarnięty nie tylko powierzchownie, nawet nie wiesz kiedy;
  • wyrabiasz nawyk, a nawyki są podstawą organizacji, co znów wpływa istotnie na twoje samopoczucie i pewność siebie (o tym pewnie kiedyś znajdziecie tu większy artykuł).

Wady:

  • pewnie nigdy nie osiągniesz stanu idealnego – nigdy wszystko nie będzie zrobione jednocześnie. To może być piekło perfekcjonisty, ale zakładam, że perfekcjoniści już dawno mają opracowane swoje własne metody na idealny porządek w domu i nie szukają tutaj rozwiązania tego problemu 😉
  • harmonogram może być trudny do zrealizowania przy nieregularnym trybie życia, ale zawsze można go spróbować wdrożyć na tyle na ile się da,
  • jak masz lenia to masz lenia i nawet najlepszy plan nie pomoże, jeśli się go nie wykona. Tak więc, moi drodzy – trzeba mieć motywację.

Moje tipy na generalne porządki

Jak każda z gospodyń domowych (jak ja nie lubię tego określenia!) przez ostatnie lata wypracowałam sobie własne metody związane z porządkami. Do moich ulubionych należą:

  • okna – od środka myję je regularnie w ramach codziennych porządków. Za to z zewnątrz robię to cztery razy do roku. I w dodatku dzielę to też na dwa różne sposoby: jesienią i wiosną wybieram piękny dzień i myję wtedy je gruntownie – ramy, szyby, parapety zewnętrzne, szpary w ramie. Jednak w środku lata i w środku zimy odpuszczam sobie gruntowne mycie, tylko lecę z zewnątrz porządnie szybę i ewentualnie ramę jak naprawdę nie da się już na nią patrzyć (choć z reguły są ok). W końcu nikt nie lubi męczyć się w upale lub mrozie;
  • z dywanami nie męczę się sama. Wywożę je do czyszczenia i odbieram za kilka dni. Unikam przez to bałaganu wywołanego czyszczeniem dywanu oraz frustrację z powodu, że gdzieś wisi i schnie przez co przeszkadza i brzydko wygląda;
  • zasłony i firanki wieszam z powrotem “na mokro” przez co unikam niepotrzebnego prasowania – jeśli oczywiście materiał na to pozwoli;
  • piorę koce, kołdry i poduszki pod koniec wakacji szykując je na sezon zimowy – na dworze w letnim słońcu ładnie wyschną;
  • w miesiącu staram się zrobić rundę po wszystkich pomieszczeniach w domu układając wszystko w szafkach. Wiem wtedy gdzie co mam i porządek też nie jest tylko powierzchowny.
Plan na regularne generalne porządki w szafkach

Bonus – ujmij swoje generalne porządki w ramy i działaj sprawnie!

Na zakończenie, tak jak Wam obiecałam, coś co usprawni Waszą pracę. Harmonogram kwartalny i miesięczny do wydrukowania i uzupełnienia wg Waszych potrzeb. Niech Wam dobrze służy!

A na koniec mam dla Was moją ulubioną złotą myśl w postaci obrazka. Weźcie ją sobie do serca i dbajcie przede wszystkim o SIEBIE <3

Zostaw komentarz:

%d bloggers like this: